fbpx

Logowanie



Cyfrowy Wycisk | 17.10.2019

Skaner wewnątrzustny – kaprys czy konieczność?

Skaner wewnątrzustny – kaprys czy konieczność?

W ciągu najbliższych 10 lat wartość stomatologii cyfrowej osiągnie 10 mld dolarów, a druk 3D stanie się złotym standardem w leczeniu ortodontycznym, chirurgicznym i implantologicznym. Jak wdrożyć rozwiązania cyfrowe w gabinecie, takie jak skaner 3D, bez wielkich nakładów finansowych? Czy to się w ogóle opłaca? CyfrowyWycisk.pl odpowiada na pytania lekarzy stomatologów.

Rozwój technologii 3D w stomatologii prowadzi do obniżenia kosztów, wzrostu efektywności i powtarzalności leczenia. Potwierdzają to badania naukowe (patrz bibliografia na końcu artykułu pkt. 1-3). Drukarki i frezarki pozwalają wytwarzać uzupełnienia protetyczne, szablony chirurgiczne, szyny ortodontyczne czy modele do planowania rekonstrukcji przy bardzo niewielkiej stracie materiału. Nowoczesne technologie obniżają koszty i poprawiają jakość wytwarzanych elementów. Przewiduje się, że w ciągu najbliższej dekady stomatologia cyfrowa stanie się złotym standardem w edukacji i protokołach leczenia.

Jak do zmiany podejść w rozsądny sposób?

Wdrożenie rozwiązań cyfrowych w gabinecie stomatologicznym wymaga fundamentalnych zmian w kulturze pracy. Cyfryzacja w gabinecie jest procesem, który w równej mierze dotyczy inwestowania w kapitał ludzki, co w technologię. Specjaliści zalecają, by odejść od myślenia o cyfryzacji jako o koszcie i zmianie stopniowej. Właściciele gabinetów stomatologicznych, jak wszyscy inni przedsiębiorcy u progu cyfrowej ery, powinni pojmować cyfryzację jako inwestycję i zmianę skokową. A skoro zmiana wykracza poza technologię, powinniśmy zadbać o nabycie specyficznych kompetencji, a w następnej kolejności o zakup lub wynajem sprzętu.

skaner wewnątrzustny

Kapitał ludzki jest ważniejszy niż sam skaner dentystyczny?

Sam sprzęt, taki jak skaner wewnątrzustny, nie zapewni nam sukcesu, potrzebna jest jeszcze umiejętność jego skutecznej obsługi, czyli inwestycja w szkolenia CAD/CAM dla stomatologów. Powinniśmy np. nauczyć się, jak prawidłowo pobierać cyfrowy wycisk za pomocą skanera wewnątrzustnego. Nie jest to wiedza tajemna, ale powinna być przekazana przez kompetentną osobę – wtedy plan leczenia protetycznego zakończy się sukcesem.

Jak pokazuje kalendarz kursów na platformie CyfrowyWycisk.pl szkoleń i konferencji z cyfrowej stomatologii wciąż przybywa. Sam skaner dentystyczny to połowa sukcesu, jego dopełnieniem jest edukacja. W erze cyfrowej musimy przyzwyczaić się do myślenia, że należy aktualizować wiedzę i podnosić kompetencje zawodowe przez całe życie. Aby nie pozostać w tyle i nie być wykluczonym na rynku pracy.

Od czego zacząć? Proponujemy dwa rozwiązania

  • Zapisać się na podstawowy kurs ze stomatologii cyfrowej (oferują je np. Akademia DSD, Optident, Natrodent; więcej szkoleń dla dentystów ze stomatologii 3D znajdziecie w naszym kalendarzu)

lub

  • Wynająć skaner wewnątrzustny od pracowni protetycznej online (np. od DentalScan z Wrocławia), która w ramach umowy najmu kompleksowo przeszkoli nas z obsługi urządzenia i w razie pytań zawsze udzieli fachowej porady.

skanowanie 3d w stomatologii

Czy maszyny zabiorą lekarzom pracę?

Według raportu „Technologia w służbie społeczeństwu. Czy Polacy zostaną społeczeństwem 5.0” połowa Polaków, założyłaby sobie specjalną opaskę monitorującą stan zdrowia i przesyłającą informacje do lekarza. Ponad 90% społeczeństwa chciałoby mieć nowoczesny system ochrony zdrowia i leczyć się w gabinetach z najnowocześniejszym sprzętem, ale jedynie 1/3 badanych poddałaby się operacji usunięcia wyrostka robaczkowego, którą wykonuje robot zamiast lekarza.

Wynika z tego, że chcielibyśmy zatem mieć nowoczesny system ochrony zdrowia, wyposażony w innowacyjny sprzęt, ale leczyć powinni nas ludzie w bezpośrednim kontakcie. To pozytywna wiadomość dla stomatologów – pacjenci chętne przyjdą do „cyfrowego” gabinetu, ale nadal chcą być obsługiwani przez kompetentnych stomatologów.

Jest jeszcze jedna kwestia, która pozwala spojrzeć na cyfryzację w stomatologii łagodnym okiem. Polskie społeczeństwo się starzeje i coraz więcej lekarzy pracuje w wieku emerytalnym. Cyfryzacja w stomatologii, automatyzując niektóre etapy leczenia, może znacznie je przyspieszyć i usprawnić. Brak rąk do pracy wymusi robotyzację coraz większej części prac, ale jedno jest pewne – jeszcze przez wiele dekad lekarz stomatolog będzie niezbędny w procesie leczenia, a pacjenci dalej będą go obdarzać większym autorytetem niż maszynę.

Ile kosztuje skaner 3D wewnątrzustny? Czy mój gabinet na to stać?

Lekarze muszą aktualizować wiedzę i podnosić swoje kompetencje cyfrowe. Jest jednak drugi czynnik, który staje się głównym kryterium decyzji, czy wprowadzimy skaner wewnątrzustny do gabinetu – pieniądze. Zakup samego skanera wewnątrzustnego marki, która cieszy się dobrą opinią i ugruntowaną pozycją na rynku to wydatek ok. 150 tysięcy złotych. Nie zawsze skaner trzeba od razu kupować. Można go również wypożyczyć. Usługi wynajmu skanera dentystycznego oferuje kilka firm (np. wrocławska pracownia protetyczna DentalScan). Wypożyczenie skanera 3D może być nawet darmowe, pod warunkiem, że gabinet stomatologiczny zamówi w tej pracowni uzupełnienia na kwotę ponad 10 tys. złotych, co jest jak najbardziej realne do osiągnięcia. Standardem współpracy jest przeszkolenie dentystów z obsługi skanera i przesyłania plików ze skanami wewnątrzustnymi.

skaner dentystyczny cad cam

Czy inwestycja w skaner dentystyczny się opłaca?

Czy inwestycja w skaner jest rentowna? Wynajem można potraktować jako rodzaj testu – miernikami będą dochody z uzupełnień wytwarzanych metodą cyfrową, a także zadowolenie pacjentów z otrzymania pracy protetycznej w znacznie krótszym czasie niż w gabinecie współpracującym z tradycyjną pracownią analogową. Nie można zapominać, że cyfrowy wycisk w porównaniu do wycisku analogowego jest dla pacjentów znacznie bardziej komfortowy.

Jeśli skaner 3D w naszej praktyce lekarskiej się sprawdzi, a przy właściwej polityce działania gabinetu z pewnością przyniesie korzyść, następnym krokiem może być zainwestowanie we własny skaner diagnostyczny, a następnie drukarkę 3D,  czy nawet we własną frezarkę do wytwarzania uzupełnień.

Stomatologia cyfrowa – nie ma się czego bać

Dziś trudno sobie wyobrazić niektóre dziedziny stomatologii – takie jak chirurgia czy implantoprotetyka – bez cyfrowych technologii. Potwierdzają to badania i opinie lekarzy stosujących nowoczesne skanery dentystyczne i drukarki 3D. Jako lekarze musimy dostrzec konieczność ciągłego samokształcenia i uczestniczenia w kursach.

Zmiana jest nieuchronna, ale mamy jeszcze chwilę na przygotowanie. Inwestycja w skaner wewnątrzustny nie musi być bardzo kosztowna – możemy go bowiem wypożyczyć. Jeśli podejdziemy rozsądnie i odpowiedzialnie do kwestii inwestowania w sprzęt i edukacji, to nie ma strachu, że czeka nas technologiczne wykluczenie.

Bibliografia:

  1. Borowicz J, Czajkowska M, Zadrożny Ł. Potencjał implementacji technologii addytywnych w edukacji studentów kierunku lekarsko-dentystycznego. Implants International magazine of oral implantology 2019;vol.14:20-26.
  2. Joda T, Bragger U. Digital vs. conventional implant prosthetic workflows: a cost/time analysis. Clin Oral Implants Res 2015;26:1430-5.
  3. Joda T, Bragger U. Time-efficiency analysis of the treatment with monolitic implant crowns in a digital workflow: a randomized controlled trial. Clinic Oral Implants Res 2016;27:1401-6.
  4. Raport Technologia w służbie społeczeństwu. Czy Polacy zostaną społeczeństwem 5.0. Fundacja Digital Poland 2019.

Przeczytaj też: Cyfrowa stomatologia – o co w ogóle chodzi? Krótkie wprowadzenie do technologii CAD/CAM dla niewtajemniczonych  

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Dołącz do naszego newslettera

[FM_form id="1"]
Facebook
Facebook